No cóż, to może przejdźmy do rzeczy: pisaliście nie tylko do mnie na pw, ale też o tam na dole⬇o przywrócenie WSB. Robienie jakiś ankiet czy czego tam jeszcze nie ma sensu, bo i tak wszyscy, którzy tu wchodzą mają jedno zdanie. Nie spodziewałam się, że aż tak tęsknicie za watahą. Sama też trochę tęsknię, w końcu wszystko zrodziło się właśnie tam, ale.. trochę szkoda mi zniknąć z tego bloga. Ale skoro wszystko wyrazili nagle taką chęć do watahy, to... dobrze. Tak, wilki powracają. Ale ponowne otwarcie będzie dopiero po południu, chyba, że to Wy chcecie je napisać? W sumie to za waszą sprawą się ono odbędzie, wiec jak znajdziecie tylko chwilkę - czekam. A póki co lecę do szkoły, papatki.
~Długo wyczekiwana Sharemoon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz