2015/08/06

Od James'a cd. Mayi


 Wziąłem od niej płaszcz i powiesiłem go na wieszaku w salonie.
 -Siadaj- powiedziałem wskazując na kanapę- Coś do picia?
 -Poproszę wodę- odpowiedziała. Po kilku chwilach wróciłem z wodą. Mimowolnie spojrzałem za okno. Szalała burza.  Po chwili usiadłem obok Mayi i postawiłem przed nią wodę. -Mogę cię o coś zapytać-spytałem pochwili
 -Pewnie
 -Nie musisz odpowiadać jeśli nie chcesz. Możesz mi powiedzieć o sobie trochę więcej? A jeżeli denerwują cię moje pytania  możesz mnie zdzielić po twarzy- uśmechnąłem się figlarnie
 -...
 (Mayia)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz