2015/08/06

Od Mayi cd. James'a

Otworzyłam zdezorientowana oczy.
Jak to możliwe, że mnie pocałował?
- A nie mówiłam podobasz mu się!- powiedział do mnie mój wewnętrzny głos.
- Och zamknij się!- Skarciłam go.
Pocałunek był delikatny nawet miły.
Po chwili odchyliłam się lekko zaczerwieniona.
- Eeee.,.. Yyyyy- udało mi się z siebie wydobyć.
Zakochać się w kimś kogo się zna od 1 dnia?! Dziewczyno co ty sobie myślisz? Wyjdziesz na łatwą...
Chcąc pokazać swoją wartość. ( co było mega głupotą.) Odwróciłam się nie mówiąć nic i zniknęłam za drzwiami mojego domku. Dopiero w nim opadłam na ziemię cała się czerwieniąc. Chichotałam lekko.
Gdy lekko się uspokoiłam coś zawibrowało mi w kieszeni. Wyjęłam telefon i drżącą reką otworzyłam. Ku mej WIELKIEJ radości był to sms od Jamesa














< James?>












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz