Po pocałunku mój umysł podzielił się na dwie strony. Jedna ta większa mówiła to było miłe nawet bardzo. Druga James! ty alfa największej okolicznej watahy całujesz dziewczynę którą znasz jeden dzień. Postanowiłem pójść na spacer na molo. Usiadłem na brzegu i spuściłem nogi do wody. Postanowiłem wysłać jej wiadomość:
To był miły dzień XX J.
Siedziałem tak bardzo długo tkwiąc w bezruchu. Niczego nie potrzebowałem nie byłem zmęczony. Zatopiłem się w własnych myślach: Ciekawe co ona o mnie myśli. Spotkamy się kiedyś jeszcze? I wiele wiele innych. Wszystkie były o niej.Siedziałem tak bardzo długo
(Mayia?Co tam porabiasz?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz