Pewnego dnia zdecydowałam coś zmienić w swoim wyglądzie.
Przefarbowałam włosy na czarno i nałożyłam niebieskie soczewki.
Kiedy kończyłam makijaż usłyszałam dzwonek do drzwi.
I kolejny , i kolejny.
W końcu postanowiłam otworzyć natrętowi.
W drzwiach stała rudowłosa dziewczyna.Była wyższa ode mnie o głowę.
-O co chodzi?-spytałam
-Proszę musisz mi pomóc.-wyjąkała dziewczyna
-Nie jestem altruistką wiesz?-powiedziałam moim zwykłym znudzonym tonem
W oczach elfki dojrzałam strach.
-Proszę.Ścigają mnie.Zarz tu będą.
Po chwili wahania wpuściłam ją.
Gdy przekręcałam zamek ,spytałam:
-Nie przeszkadza ci ,że jestem wampirem?
Spojrzała na mnie wzrokiem pełnym niedowierzania.
-Naprawdę?-wykrztusiła po chwili
Przytaknęłam
-Dlaczego cię ścigają?-spytałam mojego gościa
<Alex?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz