Szłam właśnie krzywym, starym chodnikiem zmierzając w kierunku mojego mieszkania gdy usłyszałam czyiś głos.
- Moon! Poczekaj! - Usłyszałam za mną i poczułam czyiś dotyk na ramieniu. Szybko się obróciłam i zobaczyłam Dark.
- Tak? - Odparłam dziewczynie.
- Sorry, że dopiero teraz, ale jakoś tak mi się przypomniało, a ty już poszłaś... - Wyglądała na nieco nieogarniętą i zakłopotaną. - Gdzie mam spać...?
Po tym pytaniu najchętniej wrzasnęłabym na nią, ale w porę się opanowałam.
- No to wracamy... - Powiedziałam i pociągnęłam dziewczynę za sobą, idąc tam skąd właśnie wracałam, czyli do Kryjówki.
***
Gdy dotarłyśmy pokazałam jej jedną z 'jaskiń'.
- No cóż, skromnie, ale jest wszystko czego potrzebujesz. Toaleta jest na prawo jakby co.. - Powiedziałam powstrzymując się od ziewnięcia, byłam naprawdę wyczerpana, więc zapytałam z nadzieją. - Coś jeszcze..?
- Nie, jest cudownie! Dziękuję Moon! - Mówiąc to rzuciła mi się na ramiona i ścisnęła mi głowę tak mocno, ze ledwo mogłam oddychać..
<Darkuś? x3>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz